środa, 10 grudnia 2014

Mój codzienny look by second hand


Ostatni post spotkał się z wieloma pozytywnymi opiniami. Dlatego też będę starała się częściej dodawać podobne. Moja dzisiejsza stylizacja to prosty, codzienny strój. Przy panującej pogodzie nie wyobrażam sobie dnia bez ciepłego swetra, a jak wiecie, posiadam ich całkiem sporą ilość. Moje botki z Zary spotkają się z różnymi opiniami, ale pojawiają się tak często, ponieważ są bardzo wygodne i dzięki swojemu kolorowi i fasonowi świetnie dopełniają moje proste stylizacje.



STYLIZACJA

płaszcz - 1,00 zł

sweter - 1,00 zł

spodnie - 1,00 zł

KOSZT STYLIZACJI
=
3,00 zł

fot. Magdalena Szczygeł








37 komentarzy:

  1. Perfekcyjna PLAGIATORKA !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziecko czy ty wiesz co w ogóle oznacza słowo plagiat !?

      Usuń
  2. Ekstra stylizacja i te ceny! Buty bardzo mi się podobają.

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo fajny sweter i ogólnie podoba mi się :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wracasz do dawnej formy kochana ! ;*
    Look bardzo miejski i szykowny

    OdpowiedzUsuń
  5. Uwielbiam te buty są piękne

    OdpowiedzUsuń
  6. Mam te buty fakt są bardzo wygodne ,a i dzięki za inspiracje.

    OdpowiedzUsuń
  7. Powiedz mi czy zimą chodzisz tak w rozpiętej kurtce i podwiniętych rękawach?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To samo pomyślałam. Temperatury poniżej zera, a Ania rękawy podwinięte :P

      Usuń
    2. Jeeeeny, nie rozumiecie, że to na potrzeby bloga? A kto by chciał oglądać Anię zapiętą pod szyję? Napisałaby "a pod kurtką mam sweterek w zimowy wzorek" to by się posypało - a jaki, jaki? Przecież ona POKAZUJE tu ciuchy, no czego się tu czepiać?
      Wiadomo, że tak NIE CHODZI na mrozie.

      Usuń
    3. Spójrz na Ani dłonie, mają kolor czerwony. Podejrzewam, że nie z gorąca :D Poza tym, nikt nie każe się jej rozbierać, a wręcz przeciwnie, jej stylizacje powinny być dopasowane do pogody. Jest zimno, to i szalik i czapkę mogłaby włożyć.

      Usuń
  8. Fakt sweterkow ci dostatek podziel się :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Widzę ,że ostatnio stawiasz na klasykę :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Fajnie wyglądasz :) Zapraszam na nowy post ♥ Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  11. 200zl za buty ,watpie ze przeciętna nastolatkę na nie stać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo przeciesz blogerki żyją inaczej :DD

      Usuń
  12. Koszt stylizacji nie jest równy trzem złotym.....doliczyć należy buty, torebkę.....więc rzetelność coś nam kuleje ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. hej:) z tego wychodzi, ze kupujemy w tych samych oddzialach lumpeksow tylko w innych miastach.
    Jesli chodzi o Twoje stylizacje sa fajne ale troszke szare. Na pewno latwiej Ci kupic fajne spodnie, czy tez plaszcze za 1zl nie noszac romiaru 36, bo ten znika w trybie ekspresowym juz w dniu dostawy.
    Robisz napewno tez to co ja, czyli nie sugerujesz sie rozmiarem z metki ale tym jak na Tobie lezy dana rzecz, mega plus za to :)
    Ja kupuje rowniez buty kiedy mam ochote isc na dostawe i grzebac ;p takie biale jak twoje czolenka mam za 3 zl z zary :P

    Ja aktualnie ograniczylam moje zakupy bo za 1zl szlam co tydzien do 3 roznych dyskontow. Ale wczoraj kupilam 10 rzcezy po 1 zl i mysle, ze sa to moje kolejne perelki :)

    pozdrawiam i troszke wiecej koloru :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wow, gdzie są takie lumpeksy? :O albo jak nazywa się ta sieć? u mnie są tylko na wagę...

      Usuń
  14. Życzę Ci samych sukcesów. Widzę w tobie ogromny potencjał !

    OdpowiedzUsuń
  15. Bardzo mi się podobasz :*
    Jesteś idealna

    OdpowiedzUsuń
  16. W jakie dni chodzisz do lumpa ?

    OdpowiedzUsuń
  17. Ale ci zazdrosze ,że twój blog staje się coraz bardziej znany i lubiany.
    Ps. Czy zarabiasz może już na nim ?

    OdpowiedzUsuń
  18. Dlaczego nie chwalisz się na fejsie ,że prowadzisz bloga ? :o
    Wystydzisz się tego ,że kupujesz w lumpie bo nie stać cie na markowe rzeczy hahaha jaka wiocha

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiocha jest wtedy, gdy ktos komentuje w wiesniacki sposob. Nie sztuka jest isc do sieciowki i wygladac jak wszyscy... a jak kogos nawet nie stac na markowe rzeczy to wiocha jest sie z tego nasmiewac... wiec sie wiocho schowaj z tymi wiesniackimi anonimowymi komentarzami.

      Usuń
    2. Ale widać na buty za 200 i 300 zł ja stać !!!!

      Usuń
  19. Bardzo fajne zdjęcia ;]

    http://you-always-be.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  20. Jej cudna stylizacja pozdrawiam
    Niebioeski.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  21. szkoda, że zrezygnowałaś z dziewczęcego stylu na rzecz ubrań, które Cię postarzają i w których się topisz. Mieszkam w Norwegii i tutaj żadna nastolatka nie wypuszcza się tak na co dzień na miasto, a tym bardziej do szkoły.

    OdpowiedzUsuń
  22. Błagam podaj linka albo miejsce gdzie kupiłaś te butki, przekopałam posty i nie znalazłam..szukam takich od roku!!!

    OdpowiedzUsuń
  23. te buty - masakra, kompletnie ci nie pasują i zniekształcają nogi

    OdpowiedzUsuń